|
Forum 3a Mistrzowska ...::: 3a :::...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Wto 12:15, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa.
Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało: "Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?"
Celnik na polsko - niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- Noo, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:17, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Panie majstrze! Panie majstrze! Ruskie poleciały w kosmos!!!
-Wszystkie?
-Nie, jeden...
-To co mi dupe zawracasz!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:19, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi króliczek do misia i mówi:
- Misiu.. mam do ciebie sprawe.
- No słucham Cię , mów ..
- No bo wiesz... mam fortepian .. i musze go wnieść na 10 piętro w wiezowcu... i sam sobie chyba nie dam rady..
- Pomogę Ci wnieść ten fortepian, jeżeli na każdym piętrze opowiesz mi zarąbisty kawał, taki żebym się posrał ze śmiechu...
Króliczek pomyślał chwile... i zgodził się... Misiu wciąga fortepian...1 piętro, i misiu mówi:
- No teraz opowiedz mi ten kawał...
- No dobra...
i opowiedział misiowi kawał... i misiu posrał się , ze śmiechu... i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze... Na 10 piętrze misiu bardzo zmęczony i zsapany powiedział:
- No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze wszystkich...
- Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się zesrasz, ale i zrzygasz i zeszczasz ze śmiechu...
- Ok, wal...
- To nie ta klatka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:20, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Stoi zyd pod murem i cos mu do głowy strzeliło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:21, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Idzie dwoch zydów na lody, pierwszy dostał z kulki a drugi z ałtomatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:24, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dobra teraz ja dowcim moze stary i znany ale dla mnie fazowy
Chodza sobie ziomale po miescie: Kulturka, zaczepka i stul pysk
Nagle zaczepka sie zgubil.
Wiec kulturka i stul pysk postanowili to zglosic na komendzie.
Stul pysk kazal zaczekac kulturce przed drzwiami.
Wchodzi i komendant sie go pyta:
K: pana imie?
SP: Stul pysk!
K: gdzie pana kulturka?
SP: za drzwiami
K: szuka pan zaczepki?
SP: oddd samego rana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:26, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Egzamin z medycyny z rozpoznawania narządów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rękę. W niej narządy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ja, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w końcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi:
- Kiełbasa!
- Panie jaka kiełbasa, czyś pan zwariował?!
- No przecież mówię, że kiełbasa.
- Proszę wyjąć.
Student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę. Zakłopotani egzaminatorzy postanawiają dać mu w końcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
- Panie docencie, to czym myśmy wczoraj ta wódkę zagryzali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:30, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do wyrka
i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta
ubranego w biały szlafrok. "Co ty do kurwy nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery jesteś?" zapytał facet. "To nie jest twoja sypialnia. Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał. "Że co ??!!Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!" "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomyślał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe. "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział. W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury.
Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut. "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" powiedział kogut "Jak ci się podoba bycie kurą?" "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje" "Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko" powiedział kogut "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz" Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i jajko było już na ziemi. "Łoł to było za***iste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :
"Kazik co robisz!?! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!!!!"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bossu dnia Sob 18:34, 21 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:31, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Muhammed byl znanym ekspertem od dywanow. Jego przyjaciel poprosil go raz, aby mu wycenil starozytne dywany w jego sklepie. Za kazdy dywan bedzie fundowal Muhammedowi wodke. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i mowi:
- Perski, XVI wiek, 4000 dolarow - po czym wypija wodke. Dotyka drugiego dywanu:
- Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 12000 dolarow...
Na drugi dzien budzi sie Muhammed w domu - caly poobijany, z podpuchnietym okiem i pyta zony:
- Kochanie, co sie wczoraj ze mna stalo?
Na to zona:
- To, ze wczoraj wrociles do domu pijany jak wieprz - w porzadku, to ze zapaskudziles caly przedpokoj - w porzadku, to, ze zalatwiles sie do umywalki - jeszcze ok, ale kiedy sie kolo mnie polozyles, dotknales moich posladkow i wymamrotales "stara mata kokosowa, 5 centow" - to juz nie wytrzymalam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bossu
Pajac... :D
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Topolowa Strit
|
Wysłany: Sob 18:33, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Student zdaje egzamin. Profesor chce odesłać go na inny termin z pala. Delikwent prosi o ostatnia szansę:
- Jeśli przejdę po ścianie i suficie, dostane trójkę?
Profesor z niedowierzaniem zgadza się. Student przechodzi po ścianie i suficie. Słowo się rzekło, już chce wpisywać 3 ale student dalej marudzi:
- Jeśli zacznę fruwać po pokoju, dostane 4?
Profesor z zaciekawieniem zgadza się. Student zaczyna fruwać po pokoju. Profesor już chce wpisywać 4 ale student wciąż nie daje mu spokoju:
- Jeśli nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5?
Profesor z jeszcze większym zaciekawieniem zgadza się. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy cały mokry:
- Panie, co pan???!!!
- Dobra, niech będzie 4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|